środa, 9 listopada 2016

ITALY

Cześć i czołem!
Wracam tutaj do was po dość długiej przerwie, ale za to z dużą ilością energii i głową pełną pomysłów!!
Ta dość długa przerwa pozwoliła mi przemyśleć wszystko i pomogła podjąć kilka ważnych dla mnie decyzji.
Żeby Was nie zanudzić przechodzę do sedna postu, a więc...
WYJAZDU DO WŁOCH!
23.09-15.10
Ta data przypomina mi tylko jedno. 
Pobyt w ciepłym, słonecznym i przepięknym kraju jakim są Włochy wraz z cudownymi ludźmi!
A wiec jak to się stało, że w trakcie roku szkolnego wyjechałam za granicę?
Otóż chodzę do szkoły, która bierze udział w projekcie Erasmus+, z którego organizowane są wyjazdy na praktyki do innych państw. W tym roku była to Portugalia i Włochy. 
Dzięki możliwości wzięcia udziału w tym programie zwiedziłam cudowny kraj, poznałam się bliżej z moimi znajomymi z klasy i przede wszystkim poprawiłam swoje zdolności lingwistyczne!
Co tam robiłam?
Oczywiście podstawą wyjazdu była praca, zdobycie doświadczenia, a więc chyba nie zdziwię Was tym, że... pracowałam tam
Tak, każdy z nas był przydzielony do odpowiedniego biura, w którym miał wykonywać powierzone zadania w określonym czasie pracy.
Na szczęścia trafiłam do biura, które robiło coś co mi się podobało. Było to biuro promocyjne, zajmujące się organizacją festiwali. Ostatnio polubiłam zarządzanie i organizowanie różnych wydarzeń, więc dzięki temu, że właśnie tam trafiłam zobaczyłam od drugiej strony jak wygląda organizacja festiwali na większą skalę niż robiłam to do tej pory.
Jednocześnie nie musiałam tam siedzieć całych dni, lecz tylko 3 godziny dziennie.
Oczywiście zajmowałam się jakimiś najprostszymi rzeczami, takie jak znalezienie informacji w internecie, wprowadzenie danych do tabelki, kilka razy zdarzyło mi się dodać jakiś artykuł na stronę internetową biura, czy iść załatwić najprostsze rzeczy w sklepie.
Za dużo nie mogli od nas wymagać, ponieważ nasz jeżyk włoski nie był na jakimś dobrym poziomie, ponieważ uczyliśmy się go tylko przez miesiąc w wakacje. 
Ale skoro pracowałam tylko przez 3 godziny dziennie to co robiłam przez resztę czasu?
Przez resztę dnia siedzieliśmy w hotelu i spędzaliśmy czas ze sobą.
 Integrowaliśmy się, graliśmy w karty, nieraz z dziewczynkami z pokoju prowadziłyśmy długie i szczere rozmowy.
Oprócz tego chodziliśmy na pyszne włoskie lody, na pizze, do sklepu czy zdarzało się na zwykły spacer po pięknej miejscowości, w której byliśmy - Spoleto.
Oczywiście w weekendy jeździliśmy na wycieczki. Byliśmy w Rzymie, co również oznacza, że odwiedziliśmy Watykan. Trafiliśmy też do AsyżuPerugii oraz nad piękne Morze Adriatyckie w Civitanova Marche.
Oczywiście podstawowo zwiedziliśmy najpiękniejsze i najważniejsze zabytki w tych miejscowościach, widzieliśmy cudowne widoki, jedliśmy typowo włoskie dania i spędzaliśmy wspólnie bardzo miło czas!
Jedyne co chcę dodać na koniec to to, że na tym wyjeździe spędziłam cudowne i niezapomniane chwile!
Jestem naprawdę szczęśliwa z tego powodu, że pojechałam właśnie do Włoch, z tymi ludźmi i z tak pozytywną energią, bo ten wyjazd był naprawdę cudowny!
A Włochy, jak to Włochy. 
Piękny kraj, do którego kiedyś jeszcze się wybiorę!

6 komentarzy:

  1. kochanie, moje kochanie!
    wiesz ile czasu czekałam na wiadomość od Ciebie o treści ,,dodałam już, łap (tutaj link)"?!?!?!
    Bardzo długo!
    ale nareszcie jest, a więc zią...
    post jest mega, bo widzę Twoją szczęśliwą mordeczke!
    mega zazdroszczę takich opóźnionych wakacji, chociaż wiem, że te prawdziwe wakacje też miałaś o miesiąc krótsze. jednak sztos pewnie był.
    Widać to nawet po wszystkich zdjęciach, jak wszędzie wszyscy są szczęśliwi!
    kiedyś pojedziemy do Włoch taką sztosową ekipą, że to będzie totalny sztos!!!!!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale Ci zazdroszczę tych Włoch! Zdjęcia przepiękne i zapewne wspaniała przygoda na całe życie. :) U mnie w szkole klasy gastronomiczne wyjechały w te wakacje do Hiszpanii, również w ramach projektu Erasmus. A ja siedzę sobie w Polsce i marzę aby gdzieś polecieć.

    Zapraszam do siebie http://ksiazkidobrejakczekolada.blogspot.com/ ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie fajne zdjęcia, wyjazd musiał być ciekawy!
    Mój blog :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooo, tak bardzo zazdroszczę Ci tego wyjazdu, ja też bym chciała odpocząć od tego wszystkiego w pięknym kraju jakim są Włochy!!!!
    Po zdjęciach widać ile radości sprawiały Wam chwile spędzone tam i jak cieszyliście się tym wyjazdem.. :))
    Na pewno będą to dla Was wspomnienia nie do zapomnienia! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia. Ja w tym roku odwiedziłam Grecję i Hiszpanię. Włochy są ciągle na mojej liście krajów do odwiedzenia - mam nadzieję,z ę nieługo uda mi się tam polecieć :)
    Pozdrawiam,
    Normxcore

    OdpowiedzUsuń
  6. Przejrzałam parę twoich postów i uważam, że prowadzisz bardzo fajnego bloga :) Obserwuję! :) Piękne zdjęcia!
    http://beciaem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń