LAZY TIME!

Hej, hej! :D

Jak wiecie już od ponad tygodnia mam ferie! Jest to bardzo leniwy czas, bo gdy zacznę myśleć co zrobiłam w ferie z rzeczy, które planowałam, to powoli się załamuje. Oczywiście pierwszymi rzeczami na liście było, żeby nauczyć się czegoś na egzamin gimnazjalny oraz umieć swoją rolę ma przedstawienie, które, wystawiam z kółkiem teatralnym. Niestety dopiero dzisiaj uświadomiłam sobie, że kurczę do końca ferii zostało mi 5 dni, a ja właściwie nic nie umiem. Więc stwierdziłam, że czas to trochę zmienić. Zaczęłam uczyć się tekstu do przedstawienie, co o dziwo bardzo szybko mi poszło! Następnie wzięłam książki i zaczęłam rozwiązywać zadania egzaminacyjne z języka polskiego. Po rozwiązaniu kilku tych zadań, znaczy, no... jeżeli można nazwać to rozwiązaniem zadań, to stwierdziłam, że jest to jednak za trudne jak na czas wolny i odłożyłam książkę, twierdząc, że wrócę do niej zaraz po feriach! :D

Oczywiście nie mogę sobie zarzucić, że nie wykorzystałam tych ferii tak jak chciałam. Owszem, były nieraz takie dni, kiedy siedziałam w domu, czytałam jakieś książki, których treści nawet nie pamiętam... No, ale mogę powiedzieć, że uczęszczałam również i towarzyszko. Spędziłam bardzo miło ten wolny czas z moimi znajomymi i przyjaciółmi i mam nadzieję, że te ostatnie 5, właściwie 4 dni wolności również bardzo dobrze wykorzystam! 

NEARLY WINTER...

Cześć i czołem!

Dzisiaj witam się z Wami najlepszymi wiadomościami, jakie tylko mogłam sobie wymarzyć tego miesiąca! Po pierwsze należę do grona szczęśliwców, którzy zaczynają ferie już od jutra! A więc spanie do 13, oglądanie całymi dniami filmów, czy leżenie w pidżamie, bo nie warto się przebierać na kilka godzin... NADCHODZĘ!! ♥

Po drugie dzisiaj dostałam ten obiecany przez mamę prezent świąteczny - wymarzoną lustrzankę! Oczywiście nie obyłoby się bez zrobienie próbnych zdjęć.

PAGE 12 OF 365

Siemaelowitam!

Jest to mój pierwszy post w tym jakże uroczym 2015 roku! Mam nadzieję, że ten rok będzie jeszcze lepszy niż poprzedni! Można powiedzieć, ze każdy rok jest lepszy od poprzedniego, ale gorszy od następnego! Więc czekam z niecierpliwością na wydarzenia, które wydarzą się w tym roku! :D

Oczywiście stwierdziłam, że w tym roku muszę mieć jakieś postanowienie, bo nigdy go nie miałam. Moje postanowienie na ten rok to zdrowe odżywianie oraz ćwiczenia! Mam nadzieję, że uda mi się wytrwać do końca!

No wiec w związku z tym, że zaczyna się ten nowy rok, to chciałabym napisać post o... byciu sobą! 

Być sobą - to znaczy iść własną drogą, naprzeciw krytyce innych ludzi. Zaakceptować swoją inność, a zarazem wyjątkowość!

Jeżeli wciąż dostosowujemy się do otoczenia, tracimy swój własny charakter. Człowiek, który ,,nakłada maski", nie jest sobą i udaję kogoś innego, według mnie jest tylko imitacją człowieka. 

Absurdalne jest to, że w naszym środowisku udajemy kogoś kim nie jesteśmy, wyłącznie po to, abyśmy zostali zaakceptowani, czy nie wyróżniali się z tłumu. Według mnie jest to zwykłe tchórzostwo. Boimy się pokazać innym swoje ,,prawdziwe oblicze", tylko dlatego, żebyśmy nie zostali przez nich odtrąceni i pozostali w grupie tych znanych, czy lubianych osób. Jednak nie jest ważne, to że udajemy kogoś i wtedy jesteśmy kojarzeni przez całą szkołę, czy nawet całe miasto. Najważniejsze jest to, abyśmy pozostali sobą, mieli przy sobie nawet mało osób, ale jedynie takich, którzy nas naprawdę szanują i są dla nas na zawsze!

To, że innym ludziom nie podoba się jak chodzisz ubrany, jakiej muzyki słuchasz, czy co robisz w wolnym czasie, nie oznacza, że masz to przerwać! Bo tutaj właśnie o to chodzi, by czuć się dobrze z sobą, a nie by jedynie podobać się innym! 

Nie przejmujmy się opinią innych!