środa, 28 stycznia 2015

LAZY TIME!

Hej, hej! :D
Jak wiecie już od ponad tygodnia mam ferie! Jest to bardzo leniwy czas, bo gdy zacznę myśleć co zrobiłam w ferie z rzeczy, które planowałam, to powoli się załamuje. Oczywiście pierwszymi rzeczami na liście było, żeby nauczyć się czegoś na egzamin gimnazjalny oraz umieć swoją rolę ma przedstawienie, które, wystawiam z kółkiem teatralnym. Niestety dopiero dzisiaj uświadomiłam sobie, że kurczę do końca ferii zostało mi 5 dni, a ja właściwie nic nie umiem. Więc stwierdziłam, że czas to trochę zmienić. Zaczęłam uczyć się tekstu do przedstawienie, co o dziwo bardzo szybko mi poszło! Następnie wzięłam książki i zaczęłam rozwiązywać zadania egzaminacyjne z języka polskiego. Po rozwiązaniu kilku tych zadań, znaczy, no... jeżeli można nazwać to rozwiązaniem zadań, to stwierdziłam, że jest to jednak za trudne jak na czas wolny i odłożyłam książkę, twierdząc, że wrócę do niej zaraz po feriach! :D

Oczywiście nie mogę sobie zarzucić, że nie wykorzystałam tych ferii tak jak chciałam. Owszem, były nieraz takie dni, kiedy siedziałam w domu, czytałam jakieś książki, których treści nawet nie pamiętam... No, ale mogę powiedzieć, że uczęszczałam również i towarzyszko. Spędziłam bardzo miło ten wolny czas z moimi znajomymi i przyjaciółmi i mam nadzieję, że te ostatnie 5, właściwie 4 dni wolności również bardzo dobrze wykorzystam! 

Nawet udało mi się pobić swój rekord w najdłuższym spaniu. Często w weekendy lubię pospać około 11, czy nawet 12 godzin. Jednak w te ferie pewnego wieczoru byłam bardzo zmęczona, więc stwierdziłam, że nie będę siedzieć tak długo, jak codziennie, a położę się wcześniej spać. Oczywiście nie była to też taka wczesna pora, że wieczorynka się skończyła, a ja już spokojnie leże w łóżeczku. Położyłam się około 23, a obstawiam, że zasnęłam około 24... Następnego dnia obudziłam się o godzinie 12, zjadłam śniadanie i zaczęłam oglądać telewizję i około 15 znowu zaczęłam robić się śpiąca, więc poszłam do swojego łóżka i położyłam się w celu ,,zdrzemnięcia się maksymalnie dwie godziny". Oczywiście zasnęłam, a obudziłam się następnego dnia o godzinie 8:30. Więc chyba pobiłam swoje największe rekordy w długim spaniu, no.. Bo spałam praktycznie cały dzień! :D
Jednak nie mogę tego przespanego czasu nazwać ,,czasem straconym", ponieważ się wyspałam i byłam bardzo wypoczęta, pełna energii i w ogóle, byłam gotowa nawet iść do szkoły, a jak dla mnie to jest naprawdę wielki wyczyn! 

26 komentarzy:

  1. Super wpis ;) Tobie się już niedługo kończą ferie prawda? :) Ja jeszcze 2 dni i ferie ;) Masz bardzo fajny wygląd bloga ;) Obserwuje i czekam na kolejny post :)
    http://fashionmylovelife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny blog ! Zapraszam do mnie :D http://uraprincess.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi też zostało 5 dni ferii jednak jedyne czego w nich nie wykorzystałam to możliwości wyjazdu w góry ;/
    Miłego wieczoru!
    xcarli3x.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Tyyyleee spania! Zazdroszczę. Ja jeszcze czekam na ferie.
    Obserwuję.
    http://be-for-yourself.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny wpis :) Ja mam ferie dopiero od poniedziałku i nie moge się odczekać!
    prosiłaś o wymianę obs+kom liczę na rewanż ^-^

    http://blog-zosia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne zdjęcia :D
    Ja nie umiem leniuchować, hahha

    justsayhei.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja zaczynam je od 2 lutego i tez mam zamiar spędzić je na leniuchowaniu :)

    http://przyszlosczapisanawterazniejszosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Moje ferie trwają 3,5 tygodnia :)
    własnie minął pierwszy tydzień...
    kocham studiować <3

    OdpowiedzUsuń
  9. a ja ferie zaczynam za 2 dni! :D
    donutworrybehappy.blogspot.com - zapraszam do mnie, nowy post z kilkoma informacjami, nową porcją samojebek i genialną piosenką! ♥

    OdpowiedzUsuń
  10. super post zapraszam do mnie !:) http://uraprincess.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. super!! Obserwuję i bd zaglądać częściej :)

    OdpowiedzUsuń
  12. świetny post zapraszam do Siebie!:)
    http://magda-bloog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. ja mam lazy time aż do czerwca nie wiem co zrobie z tym wolnym czasem ;d
    http://creamshine.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja ferie zaczynam od 16 lutego :C Bardzo kreatywny post :) http://life-andstylee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak zwykle wszystko co dobre szybko się kończy ;( Ale na szczęście jutro tylko piatek i zaczynam ferie! Tyle wolnego, jestem szczęśliwa ;)

    http://malowane-roza.blogspot.com/2015/01/white-black-dress.html

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja do wolnego to mam jeszcze troszkę czasu xD
    Przede mną sesja i na tym muszę się teraz skupić. Ale Tobie życzę powodzenia w nauce do egzaminów i połamania nóg na przedstawieniu :)
    Zapraszam na http://the-sound-of-your-heart-beating.blogspot.com/2015/01/all-around-januarys-photos.html ^^

    OdpowiedzUsuń
  17. No,no rozwija się ten Twój blog :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mi sie ferie właśnie końćzą co jest ogromnym minusem. Trzymam za Ciebie kciuki i życzę powodzenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetny post. Mi chyba raz zdarzyło się, że poszłam spać o 21 a wstałam o 14 :)
    Pozdrawiam.
    kasia-kate1.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Również mam ferie. To czas leniuchowania, więc często wstaję o 15.00 i zastanawiam się czy zjeść obiad czy śniadanie :D
    blantt99-bloq.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Zaraz ferie sie koncza… przestawilem sie i zamiast jesc sniadanie o 9 jem o 13 haha :D
    http://selectedcaptures.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja muszę czekać do 16 lutego :( Obserwuje i chętnie będę tu częściej wpadać! :*
    http://lost-in-your-life.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. a ja właśnie spałam mało w ferie, tak jak w szkolne dni i jestem strasznie przemęczona ;(
    mi kończą się ferie za 2 dni, w ogóle nie wiem kiedy to upłynęło, natomiast mi zleciał ten czas wolny nawet ciekawie :)
    http://karik-karik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja właśnie zaczynam ferie :) Zapraszam do siebie http://moimzdaaniem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Gratuluje, przebiłaś w spaniu nawet mnie a to nie lada wyczyn :D
    Pozdrawiam,
    http://nada--blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń